WYMIANA DRZWI

malyna · Wysłany: 2006-06-11 17:14 Temat postu: WYMIANA DRZWI

czy ktos byłby zainteresowany wymiana drzwi wejściowych na prawdziwe antywłamaniowe np. GERDY? Im więcej osób chciałoby je zakupic dawałoby to nam lepsze możliwości negocjacji ceny....

lola · Wysłany: 2006-06-11 20:56 Temat postu:

Czyżbyś malyna sprzeciwiała się słowom prezesa? wyraźnie powiedział że przed oficjalnym oddaniem budynku możemy zapomnieć o drzwiach Mruga

WoroŚ · Wysłany: 2006-06-16 19:19 Temat postu:

ja bym negocjowal-jak sie wymieni drzwi na antywlamaniowe a przy okazju tez antyporzarowe to bedzie chyba ok...

gość · Gość

Prezes mowił, że przed oficjalnym oddaniem budynku nie można WYMIENIĆ drzwi na inne, ale nie podkreślił, że można ZAŁOŻYĆ DRUGIE (jako dodatkowe, tworzące tzw. "podwójne") drzwi. I takie drugie drzwi kilku sąsiadów już sobie pozakładało.
I to wolno.

SĄSIDKA · Gość

My wymieniliśmy juz dawno- jak spora część rozsadnych osób Laughing

, a klatka A,B L juz są juz zaakceptowane do oddania.Jak by sie chcieli do czegos przyczepić to powinny byc to np. windy a raczej tylko jedna winda !!! :wink:

Felicja · Gość

SASIADKA · Gość

Jest a Pan Prezes nie jest wszechwiedzacy .Skoro nie wywiazują się z podstawowych postanowień umowy sami działają sobie na niekorzyść. A o własne bezpieczeństwo należy zadbać samemu a nie ślepo wierzyc spółdzielni(która dba tylko o własne interesy) Pozdrawiam serdecznie Wesoly

kaczydlo · Wysłany: 2006-06-19 16:14 Temat postu:

Sąsiadko,
czy pisząc JEST miałaś na myśli, że budynek jest już oddany. Wobec tego czy można się już zameldować? (dotyczy wszystkich klatek). Dla mnie nie jest ważne czy oddane są pierwsze trzy klatki. Ja mieszkam w innej niż A,B,L i momentem oddania, przyjęcia czy czegokolwiek będzie dla mnie pozwolenie na zameldowanie się.

A Felicja ma racje, bo Pan Kierownik Budowy również mnie poinformował, że jeśli założę dodatkowe drzwi to będzie musiał: "stawać na głowie, żeby Nadzór Budowlany przy odbiorze kolejnych klatek nie zobaczył tych drzwi. Tak jak to było przy poprzednim odbiorze."

malyna · Wysłany: 2006-06-19 16:38 Temat postu:

kaczydlo · Wysłany: 2006-06-19 16:44 Temat postu:

Malinko,
sama biję się z myślami co robić. Z jednej strony zależy mi, żeby mieć spokojne dni i noce, a z drugiej chcę jak najszybciej mieszkać jak człowiek, tzn. zameldować się, płacić normalne stawki za prąd itp., czyli nie utrudniać odbioru.

malyna · Wysłany: 2006-06-19 16:50 Temat postu:

Felicja · Gość

Moi drodzy, powiem wam,ze najwiekszym problemem przy odbiorze budynku to jestesmy my-lokatorzy,bo teoretycznie przed oddaniem nikt nie powinien tutaj mieszkac:/ Wiec po co jeszcze utrudniac?? Z drzwiami mozna sie jeszcze wstrzymac.O meldunek sie dowiadywalam i nie jest wcale kolorowo,nie mozemy sie jeszcze zameldowac,sami sprobujcie sie o meldunek dowiedziec,to zaobaczycie jaka jest sytuacja pokrecona:/ a sprawa właman została wyjasniona na zebraniu jednym i drugim,okradziono osoby,ktore zamkow nie wymienily,wtedy same sie do tego przyznaly zdziwione,ze inni maja wymienione,a teraz sie zapieraja,ze wymienilyw sumie ja tez bym sie wstydzila tego, bo to totalna głupota. Ps a "osłonki na drzwi" to wiecej załatwiania i kasy musi spoldzielnia sypnac,zeby ktos mogl oko przymknac,chyba wiadomo wszystkim jak nasz kraj dziala:/Pozdrawiam:)

lola · Wysłany: 2006-06-20 0:21 Temat postu:

Chyba źle słuchałaś, wiem o 2 przypadkach wymiany zamków
ale skoro można w te drzwi gwóźdź wbić to prosto o włamanie, czego Tobie nie życzę

Gość · Wysłany: 2006-06-20 15:15 Temat postu:

Bardzo żle słuchałaś Felicjo bo nam wlamano sie przez najwyższej klasy zamki antywlamaniowe.I tym bardzej smutno mi sie robi jak czytam takie głupoty jak wypisujesz. Bo to NIE MY stanowimy problem tylko społdzielnia i ich ciągle problemy finansowe, i zgadzam się ,ze nie powinien nikt zgodnie z pawem mieszkać w tej inwestycji dopuki nie zostanie zrealizowana do końca ,ale spóldzielnia bez problemu oddała nam klucze do mieszkań i nie robiła problemów z zasiedleniem. Dlatego tym bardziej nie rozimiem Twojego stanowiska. Confused

Felicja · Gość

Jakiego stanowiska?? Wszedzie sie tak praktykuje,ze lokatorzy wprowadzaja sie przed zakonczeniem budowy,ja tylko pozwoliłam sobie zauwazyc to jest to niezgodne z przepisami i moze byc problem przy odbiorze budynku.Nie zrozumiałeś/aś tego co napisałam chyba.A stanowimy problem bo tu mieszkamy i o tym mowil prezes.Ja poprostu proponuje,zeby nie siac paniki niepotrzebnie i nie dzialac pochopnie z tymi drzwiami,zebysmy przez to sami problemow sobie nie narobili,a mozna sie z tym wstrzymac,bo jak sami mowicie,to drzwi macie cale,a zamki wam pootwierali.A jest wiadome,ze jak bede chcieli to i tak okradna,przed złodziejem sie człowiek nie ustrzeze.A złodziej kazde drzwi otworzy.Byc moze wy sobie wymieniliscie zamki,ale prosze przypomniec sobie poruszenie na zebraniu i pretensje do kierownika budowy,ze zamkow nie pozwolil wymienic.Teraz bedziecie opowiadac,ze tego nie bylo??