Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaczydlo
Wierny
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klatka K
|
Wysłany: 2006-10-17 9:05 Temat postu: Re: Grzeją !!! |
|
|
AMku napisał: | W E już grzeją, całkiem inaczej Tylko ttrzeba sobie trochę pomajstrować przy kaloryferach. |
Moje termostaty przekręcone są na 6 i zimno.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Katarzynka
Wierny
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 2006-10-17 10:18 Temat postu: |
|
|
W klatce A nadal lodowato... a wczoraj informacje o tym, ze zaraz mają grzać nie dostaliśmy od pana B. tylko od tego drugiego co tam siedzi... Wczoraj przy zaworach i kaloryferach majstrowaliśmy i nic...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lokatorka
Nowicjusz
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Klatka H
|
Wysłany: 2006-10-17 11:55 Temat postu: |
|
|
a w klatce H - jest już ciepło ktoś wie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzynka
Wierny
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 2006-10-17 12:33 Temat postu: |
|
|
A może gdzieś na klatkach są jakieś zawory pozamykane? Bo u nas ciągle zimno... napiszcie czy w klatce A ktos sie juz grzeje wtedy będę wiedziała, że to u mnie coś się popsuło... w zeszłym roku to była normalka że kaloryfery co jakis czas były wyłączane. W tym liczę na to, że będzie ciągle ciepło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AMku
Nałogowiec
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klatka E
|
Wysłany: 2006-10-17 15:40 Temat postu: kaloryfery |
|
|
Bo tam są takie zaworki w kaloryferach - trzeba odkręcić - w pokojach w dolnym prawym roku - takie niby "zatyczki" i kluczem na "i" - imbusowy?? przekręcić. W łazience to samo. U nas dwa od razu "same" zadziałały, jeden daliśmy radę odkręcić, ale do łazienki poszłam po hydraulika z budowy, bo nie mieliśmy odpowiedniego rozmiaru klucza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzynka
Wierny
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 2006-10-17 15:51 Temat postu: |
|
|
No tak tylko że my już tu rok mieszkamy i po zeszłej zimie nikt nic u nas nie zakręcał w domu przy kaloryferach
...ale pamiętam z zeszłego roku że trzeba było wszystkie zaworki sobie samemu odkrecać rzeczywiscie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzynka
Wierny
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 2006-10-17 16:32 Temat postu: |
|
|
Grzeją ...okazało się, ze ktoś zakręcił zaworki na klatce, mąż wrócił z pracy odkrecił i zrobił ciepełko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klatkaA
Nowicjusz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2006-10-17 17:32 Temat postu: |
|
|
nawiazujac do majstrowania przy kaloryferach : czy mowa o odpowietrzaniu (mala śrubka z jednym rowkiem ?) czy cos innego trzeba podkrecic.?
Co do okresowego grzania i niegrzania, to Pan B. mówił mi kiedyś, że jakieś czujniki na dachu jak widzą słońce to powodują wyłączenie ogrzewania. A przecież na dachu może być słońce, a w mieszkaniu zimno. ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzynka
Wierny
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 2006-10-17 18:09 Temat postu: |
|
|
klatkaA napisał: |
Co do okresowego grzania i niegrzania, to Pan B. mówił mi kiedyś, że jakieś czujniki na dachu jak widzą słońce to powodują wyłączenie ogrzewania. A przecież na dachu może być słońce, a w mieszkaniu zimno. ;( |
to mnie rozbroiło ale od pana B. już nie jedną taką ciekawostkę słyszałam ...
My na pewno musieliśmy odkrecac zawory te co są w skrzynce nic więcej chyba nie ruszaliśmy...no i te na klatce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MK
Wierny
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 2006-10-17 18:32 Temat postu: |
|
|
Odkręciłem na klatce schodowej 2 zawory (do pozycji pionowej) i coś leci do kaloryferów
Klatka "L"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lola
Nałogowiec
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klatka L
|
Wysłany: 2006-10-17 19:57 Temat postu: |
|
|
co to znaczy pomajstrować????????????????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klatkaA
Nowicjusz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2006-10-17 22:37 Temat postu: |
|
|
Czy Państwo macie klucze do tych skrzyneczek w mieszkaniu? Mi nie chciano go wydać (w zeszłym roku co prawda), bo podobno lokatorzy nie mieli do nich mieć dostępu. Mówię o małej skrzyneczce w mieszkaniu, przy drzwiach wejściowych, zamkniętej na niedostępny kluczyk, którym zawiaduje pan B.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AMku
Nałogowiec
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: klatka E
|
Wysłany: 2006-10-17 22:38 Temat postu: majstrowanie :) |
|
|
Tak nak napisałam Są takie nakładki, raczej zakrętki, z przodu kaloryfera, po prawej stronie, na dole. Trzeba taką zakrętkę odkręcić i kluczem imbusowym ?? (dalej nie wiem, czy on tak się nazywa )przekręcić. U nas pomogło w jednym pokoju i w łazience (tam trzeba było inny rozmiar klucza - 8 chyba). W łazience te nakrętki też są z prawej strony na dole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MK
Wierny
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 2006-10-17 23:40 Temat postu: Re: majstrowanie :) |
|
|
AMku napisał: | Są takie nakładki, raczej zakrętki, z przodu kaloryfera, po prawej stronie, na dole. |
Zeszłej zimy jak przeprowadzałem akcję odpowietrzania w łazience (nie znając się na tym kompletnie), odkręciłem tą dolną śrubę w kaloryferze, a właściwie to odkręcałem ją, a ona nagle sama wystrzeliła wypchnięta przez strumień brudnej wody. Całe szczęście że "odpowietrzałem" zaraz po włączeniu grzania, woda nie była jeszcze zbyt gorąca i zdołałem ledwo utrzymać ją palcem w kaloryferze, a drugą ręką starałem się podnieść z podłogi wystrzeloną śrubkę. Oczywiście rzuciłem przy tym chyba ze 40 razy, w różnych intonacjach "o kurka" Jakoś udało mi się wkręcić na miejsce tą śrubkę, ale uszczelka która na niej była poszła w niebyt podczas wystrzału. Ze zniszczeń to tylko brudny sufit, bo impet wystrzału był dość duży, a jak już pisałem woda brudna
Reasumując ostrzegam laików przed odpowietrzaniem jak nie są pewni na 100% jak to zrobić.
Ja już nie kombinuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
haleem
Administrator
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Klatka E Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2006-10-18 8:47 Temat postu: |
|
|
klatkaA napisał: | Czy Państwo macie klucze do tych skrzyneczek w mieszkaniu? Mówię o małej skrzyneczce w mieszkaniu, przy drzwiach wejściowych, zamkniętej na niedostępny kluczyk, którym zawiaduje pan B. |
tam jest zwykły "zatrzask" śrubokręcikiem się otwiera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|