końcowe mierzenie mieszkań - dopłaty

Monet · Gość

Czytałam wszystkie Wasze komentarze na temat dopłat z tytułu uaktualnionych przez PAX powierzchnii mieszkań.
Do mnie przyszła również taka informacja, że muszę dopłacić za 0,6 m2, a według naszych pomiarów (rzeczywistych) wynika, że powierzchnia z umowy jest zawyżona o 0,3 m2.
PAX powiedział, że mamy wymierzyć mieszkanie w obecności ich pracownika, który ma podpisać się pod wymiarem.
Dzisiaj spotkaliśmy się z nim na budowie - Pan Miłaszewicz i zrobił z nas totalnych idiotów. Zmierzyliśmy jedną ścianę i wyszło 206 cm, a on, że to jest 210 cm (tyle miał na swoim podręcznym planie, według którego naliczyli nam dopłatę).
Kłótnia była koszmarna, zaczął gadać coś o jakichś normach... Bełkot totalny !
To po jakiego groma się z nami umawiał na mierzenie tego mieszkania, skoro wcale nie chodzi im o rzeczywisty pomiar mieszkań.

Nie zamierzamy płacić za powierzchnię mieszkania, której nie mamy. W umowie jest napisane, że powierzchnia będzie zweryfikowania w momencie oddania, a mieszkanie oddane będzie po otynkowaniu, więc jakim prawem żądają dopłat za fikcyjną powierzchnię ?!

Wykręcają się NORMAMI, ale są to normy ZŁODZIEJSKIE !

Wszyscy członkowie PAX-u powinni żądać uczciwego rozliczenia mieszkań, chociaż i tak koszty wtopione nieefektywnie w tę budowę są już i tak nie do odzyskania, to chociaż teraz wspólnie postarajmy się wyegzekwować NASZE PRAWA.

Czekam na wspólne spotkanie, żeby razem ustalić jakąś wspólną strategię w kwestii obrony naszych praw.

P.S. A swoją drogą, to gdzieś słyszałam, że członkowie spółdzielni mają jednak prawo wglądu do ksiąg finansowych spółdzielni.

A · Gość

Jaki był finał tej sprawy? Mam zamiar odebrać klucze i też muszę dopłacić. A jak było u Was szczęśliwi mieszkańcy?

ren · Wysłany: 2006-05-23 15:16 Temat postu:

Czy ktoś wie jaki numer ma ta NORMA? A tak na marginesie, to nawet jeżeli wyraźnie jest powiedziane, że pomiar ma być wykonany bez tynku, to osoba dokonująca tego pomiaru powinna nam udowodnić, że tynki zostaly zrobione aż tak grube. No chyba, że w ten sposób były wyrównywane ściany, to wówczas okaże się, że będziemy płacić wyższe komorne i dopłatę za 1m2 mieszkania z winy ekipy budowlanej...
Warto byłoby też interweniować w sprawie umów ze STOENem. Dlaczego mamy płacić za taryfę budowlaną, skoro można od razu podpisać umowę na prąd docelowy?
Pozdrawiam szczęśliwych mieszkańców i tak Wam zazdroszczę, bo pewnie jeszcze dużo wody upłynie nim dostanę klucze do mojego M.

WoroŚ · Gość

Drodzy sasiedzi, norma ma numer PN-70IB-02365 i pochodzi z 70 roku. Istotnie jest w niej zapisane ze sciany liczy sie bez tynku. Aktualnie obowiazujaca norma (dane z pazdziernika 2005) jest norma PN-ISO9836 pochodzaca z roku 1997 w ktorej istnieje zapis iz POWIERZCHNIĘ WYZNACZA SIĘ ODDZIELNIE DLA KAŻDEJ KONTYGNACJI W STANIE WYKOŃCZONYM W ŚWIETLE LISTEW PRZYPODŁOGOWYCH. Spieralem sie o to z kierownikiem budowy i panem od odbioru (miła... costam) w pazdzierniku 2005, podajac im dokladnie te same informacje- w odpowiedzi uslyszalem iz budynek zostal zaprojektowany i wybudowany wedlug normy PN-70IB-02365, tak ma byc i juz... Nie znam sie na prawie budowlanym, ale miloby bylo zeby ktos kto sie na tym zna, a sadze ze napewno "mamy tu" jakichs prawnikow, to sprawdzili napisal jak to ma wygladac i czy da sie cos wywalczyc.

Gość · Wysłany: 2006-05-30 15:43 Temat postu:

Witam
Ja tez mialem spor o powierzchnie z kierownikiem (czlowiek ktory nigdy nie powinien uzyskac uprawnien) i inspektorem nadzoru. Wedlug mnie i mojej znajomosci przepisow Prawa Budowlanego - projekt i budynek powinny byc wykonywane wedlug obowiazujacych przepisow.
Zgodze sie ze budynek zostal zaprojektowany wedlug normy z lat 70 ale budowa jest realizowana po roku 97 i Pozwolenie na budowe wraz z jego aktualizacja po roku 2000 powinny byc wedlug obowiazujacej normy - czyli z 97. norma ta nie dotyczy w jaki sposob nalezy budowac buynek lecz mowi o formie oblicznia powierzchni - nie ma to wplywu na budynek i czas jego realizacji. Jezeli powierzchnie mamy liczone wedlug normy z lat 70, to porosze o zwrot podatku VAT ktory musialem zaplacic po 2004 roku.
I tak mam wielki bol ze jak podpisywalem umowe ze spoldzielnia to mialem opisany standard mieszkania: drzwi antywlamaniowe do mieszkan (zamontowano techniczne i to najgorszej firmy na rynku), 2 windy (z wielkim bulem montuja 1), monitoring z ochrona (kamery ktore zostaly zamontowane na elewacji skierowane sa glownie na pawilony handlowe, nie widzialem zadnej kamery przy klatkach schodowych; ochrona raczej marna glownie zalatwiajaca swoje potrzeby w klatkach) - mamy za to placic 50 zl/miesiac i wiele innych niedociagniec.

ren · Wysłany: 2006-06-02 11:24 Temat postu:

Witam.
Normy o których mówimy stosowane są w budownictwie, ale czy one regulują w jakikolwiek sposób liczenie powierzchni przy sprzedaży mieszkania lub jego najmie?...
Owszem przy odbiorze budynku (przez odpowiednie organy -jak np. Sanepid czy PSP) obowiązują przepisy budowlane, które były stosowane wówczas, gdy budynek dostał pozwolenie na budowę. Wykaz tych przepisow zawsze znajduje się w Projekcie Budowlanym w tomie "architektura". Nie zmienia to jednak faktu, że przepisy dotyczą odbiorów obiektu przed uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie a nie ma mowy o KONIECZNOŚCI stosowania ich przy sprzedaży lokali.
Dla ścisłości stosowanie Polskich Norm jest dobrowolne, chyba, że obowiązek ich stosowania został wprowadzony poprzez rozporządzenie ministra lub ustawę. Czy w prawie spółdzielczym jest coś takiego?
Czy Ktoś ma może wprowadzone zmiany aranżacyjne w mieszkaniu? Jak w takim przypadku spółdzielnia policzyła powierzchnię? Strach pomyśleć co się dzieje w przypadku, gdy zrezygnowaliśmy np. z kilku ścian powiększając tym samym powierzchnie użytkową?!!!

ren · Wysłany: 2006-06-10 17:09 Temat postu:

Jak się dowiedzielismy na zebraniu, spółdzielnia "od zawsze" stosuje normę PN-70/B-02365. Norma ta przestała obowiązywać w kwietniu'99, teraz mozna dokonywać mierzenia powierzchni zgodnie z normą PN-ISO 9836-1997. Teoretycznie nowsza zastapiła starszą, ale ponieważ żadna z nich nie jest wskazana do obowiązkowego stosowania, decyzja którą wybieramy należy do umawiających się stron. Ponieważ projekt naszego osiedla był sporządzony dość dawno i według "starych" przepisów, to należy się spodziewać, że obowiązuje nas stara norma. (Ciekawe tylko dlaczego są tak duże rozbieżności w powierzchniach, skoro projektanci również posługiwali się tą normą przy obliczaniu pow. mieszkań. Czyżby były aż tak krzywo postawione ściany...)
Na zebraniu obiecałam jednemu z sasiadów, że podam numery norm i w skócie różnice między nimi.

PN-70/B-02365
• pomiar metr nad podłogą
• w stanie surowym, tzn. bez tynków i okładzin wykonywanych na miejscu
• wnęki w ścianach o powierzchni powyżej 0,1 m kw. dolicza się do powierzchni mieszkania
• powierzchni zewnętrznych niezamkniętych z wszystkich stron dostępnych z danego pomieszczenia (balkony, loggie, tarasy itp.) nie wlicza się do powierzchni pomieszczenia ani mieszkania lub lokalu użytkowego
• dokładność pomiarów i obliczeń powierzchni do 0,1 m kw.

PN-ISO 9836:1997
• pomiar na poziomie podłogi
• w stanie całkowicie wykończonym
• wnęk w ścianach o powierzchni powyżej 0,1 m kw. nie dolicza się do powierzchni mieszkania;
• powierzchnie zewnętrzne niezamknięte ze wszystkich stron, dostępne z danego pomieszczenia (balkony, loggie, tarasy itp.) dolicza się do jego powierzchni (mieszkania, lokalu użytkowego), wykazując oddzielnie: powierzchnie nienakryte (balkony, tarasy), powierzchnie nakryte (loggie).
• dokładność pomiarów i obliczeń powierzchni do 0,01 m kw.

Monet · Gość

W nawiązaniu do mojej wypowiedzi z 25-04-2006 (u góry strony):
Do tej pory nie dostałam odpowiedzi na moje pismo. Po prostu totalna ignorancja.
Wysyłam kolejne, może tym razem będzie jakiś efekt.

Pozdrawiam wszystkich, którzy tracą nerwy i pieniądze przez niezapomnianą inwestycję "Wiatraczna".

Zastanawiam się, czy jak oddadzą nam ją w końcu ostatecznie, to będziemy mogli odłączyć się od Spółdzielni i założyć wspólnotę.

Jedynym problemem może być chyba ta hipoteka na gruncie, która jest założona tytułem zabezpieczenia długów PAX-u.